Ciągłe kłótnie strzępią nić,
jeden świat się rozdziela.
Giną wszystkie dobre dni,
nawet ta nasza niedziela.
Brak mi już twoich słów,
Szmeru, szeptu, westchnienia.
Proszę, tylko do mnie mów,
Niech zostaną te wspomnienia.
Proszę, nie gniewaj się już,
Brak najbardziej mi Ciebie,
Zetrzyj z moich oczu kurz,
I znów poczujmy się
Jak w niebie.
jeden świat się rozdziela.
Giną wszystkie dobre dni,
nawet ta nasza niedziela.
Brak mi już twoich słów,
Szmeru, szeptu, westchnienia.
Proszę, tylko do mnie mów,
Niech zostaną te wspomnienia.
Proszę, nie gniewaj się już,
Brak najbardziej mi Ciebie,
Zetrzyj z moich oczu kurz,
I znów poczujmy się
Jak w niebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz