niedziela

„Nowonarodzona”(25.03.2011)


Chciałam tak bardzo nauczyć się żyć,
Bo ileż to można z losu kpić?
Czułam, że wciąż tu bez sensu trwam,
Ciągle w tą samą rutynę gram…
Narodziłam się na nowo!
Nie chcę być tamtą ponurą osobą,
Chcę cieszyć się życiem, śmiechem i snem,
Każdym dotykiem, oddechem i dniem…
Pragnę kochać, marzyć i śnić,
Nie chcę w smutku i kłamstwie gnić!
Jakże ja pragnę znów zaśmiać się,
Bo nowym życiem cieszyć się chcę!
Odejdź przeszłości, wyjdź nieśmiałości,
Nie chcę już smutku, chcę wytrwałości!




Wiersz napisany na j. polskim ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz