sobota

Ona i on”(16.01.2011)

Ze specjalną dedykacją dla Wioletty :*Ten wiersz pomógł wiele w niemożliwym.
On jej jest tak szaleńczo oddany,
Bezgranicznie, wielce zakochany,
Ona jemu jest na wieki pisana,
Z nieba niczym anioł wysłana…
On chciał z nią na zawsze być,
Jej smutkiem i śmiechem żyć,
Ona chciała dać mu swe serce,
I zdobywać z nim ślubne kobierce,
Nie wierzyła w to co jej dano,
Nie chciała, by jej to odebrano.
On nie wierzył w jej proste słowa,
Choć do poświęceń była gotowa,
Ona tak bardzo bała się tego,
Że to nie ma sensu żadnego,
On uwierzył w jej zwątpienie,
I chciał zwątpić w jej istnienie,
Ona jednak ten fakt zrozumiała,
Tracąc go,  żyć bowiem przestała,
Chciała odzyskać jego miłość,
I z tą ogromną miłości siłą,
Pragnęła znów go przytulić,
I czułe słówka do niego mówić,
Lecz czy on jej wybaczy?
Czy może szanse dać jej raczy?
Jeśli wybaczy, ona będzie kochać,
Jeśli nie, będzie za nim szlochać…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz